StarCraft Area - Wywiad serwisu 1UP

Jednostki - Zerg Lurker

Wywiad serwisu 1UP

Od tłumaczy: z góry uprzedzamy - wszelkie nazwy umiejętności i jednostek pozostawiamy oryginalne... chociaż niektóre z nich to prawdopodobnie błędy. Przykładem są nazwy takie jak Photon Cannon zamiast Phase Cannon i Interceptor zamiast Shuriken (chociaż teraz po Blizzconie to nic nie wiadomo). Być może sami znajdziecie ich więcej. Miłej lektury i anielskiej cieprliwości przy czytaniu, bo artykuł jest długi. Myślę, że docenicie naszą prace, spędziliśmy wiele godzin przed monitorem tłumacząc ten artykuł.

Jak zapewne wielu z was pamięta, serwis 1UP niedawno zdawał relację z pokazanej w Korei Południowej gry Blizzarda - StarCrafta II, bezapelacyjnie najbardziej oczekiwanej gry. Nasz serwis przekazywał informacje i dostarczał niepotykanych wrażeń wszystkim graczom, którzy nie mogli być obecni w Korei podczas wielkiej odsłony gry. Dzisiaj po raz drugi przekazujemy wam kolejne informacje. Dzięki zaproszeniu Blizzarda, jesteśmy w stanie dostarczyć wam dogłębnych informacji na temat dwóch z trzech ras StarCrafta II: Terran i Protossów.

Dustin Browder (po lewej), naczelny projetkant StarCrafta II i Chris Sigaty (po prawej), starszy producent gry Blizzarda, dali nam możliwość praktycznego przetestowania długo oczekiwanej kontynuacji najlepszej strategii czasu rzeczywistego wszechczasów. Potem, odkryli przed nami cenne informacje na temat obecnych prac nad grą i kierunku jej rozwoju. Sprawdź nasz ekskluzywny wywiad z oboma panami, by przekonać się czy Firebat znajdzie się w końcowej wersji produktu lub czy bohaterka StarCraft: Ghost, Nova, powróci do życia w StarCraft II.

Nasza sesja przed komputerem nie była zbyt krótka. Dokładniej mówiąc były to 4 godziny testów kolejnego giganta Blizzarda. Rozegraliśmy gorące zawody pomiędzy garstką europejskich dziennikarzy oraz naszymi redaktorami: Jeffem Green'em i Sean Molloy. Byliśmy ograniczeni tylko to gier Protoss vs Protoss, lecz widzieliśmy także i to ze szczegółami demonstracje kilku Terrańskich jednostek i specjalnych umiejętności. Główny projektant StarCrafta II Dustin Browder i starszy producent Chris Sigaty wędrowali w kółko po pokoju konferencyjnym podpowiadając i udzielając graczom wskazówek do gry. Teraz, gdy już widzimy tę grę, wiemy, że drużyna deweloperów pracowała nad nią w sekrecie już od dwóch lat. Dustin Browder powiedział nam: "jesteście pierwszymi osobami, które będą mogły oglądać tę grę przez tak długi czas, więc wasz wkład jest cenny".

Jak zapewne sobie wyobrażacie, 4-godzinna sesja była wystarczająca, aby zaznajomić się z drzewem technologicznym Protossów. Wystarczyło nam czasu, aby z powodzeniem masowo produkować wszystkie rodzaje jednostek i posyłać je na pole bitwy przeciwko jednostkom innych graczy. Powinniśmy wziąśc pod uwagę to, że podczas 4-godzinnej sesji grania zgromadziliśmy informacje, któe przecież jeszcze mogą się zmienić. Opóźnienia, czasy budowy, jednostki i specjalne umiejętności - wszystkie te rzeczy moga ulec zmianie w trakcie balansowania lub nawet mogą zostać w całości usunięte, jeśli testerzy uznają to za konieczne. Na przykład w jednym komicznym przypadku wykonaliśmy taktykę o niemożliwie dużej moce, która natychmiast została zgłoszona do poprawy (zobacz sekcję: Czarna Dziura Mother Shipa porusza się). Jak już mówiliśmy, drużyna deweloperów, która pracuje nad projektem wyrzuciła pewne "klasyczne" jednostki ze StarCrafta na rzecz nowych, na przykład Terrańskiego Firebata (zacznijcie już pisać petycję!). Lecz Chris Sigaty powiedział w ostatnim wydaniu Games For Windows, że te jednostki mogą wrócić, gdyby zdecydowali się na usunięcie innych. Nic nie jest jeszcze pewne, żadne dane zaprezentowane tutaj nie są już ostateczne. Umieszczamy je jedynie w celach informacyjnych i rozrywkowych. Są wystarczająco dokładne, abyście mogli rzucić okiem na to, jak będzie prezentował się StarCraft II. Ale dosyć już tej gry wstępnej. Pozwólcie naszym StarCraftowym maniakom utorować wam drogę poprzez zawiłości nowej gry.

MY LIFE FOR AIUR!

Cześć, nazywam się M'ilky i w tym dniu (jak w każdym innym) chciałbym oddać życie za Aiur. Prawdopodobnie to czyni ze mnie wizytówkę Protossów, lecz ostatnio spędziłem trochę czasu ze StarCraftem II. Był to czas wyjątkowy, dowiedziałem się wielu rzeczy i nie mogę się doczekać, kiedy się nimi podzielę z moimi psionicznymi braćmi. Zamaskowany przed wszelkimi detektorami znalazłem trawiasty klif nad bazą Terran, która najwyraźniej aż buzowała aktywnością. Z mojego wysoko umieszczonego punktu obserwacyjnego mogłem rzucić okiem na najnowsze wynalazki Terran, które przerosły moja najśmielsze oczekiwania. Jak widać, naszym korpulentnym sąsiadom nigdy nie brakuje pomysłów.


Command Center	Planetary Portress

Ich Command Center, potężny moloch który jest łatwym do zniszczenia celem, gdy odrywa się od ziemi i unosi w górę jest teraz szybsze. Podczas wznoszenia się, lądowania i latania porusza się szybciej, dzięki napędowi odrzutowemu. Nie dość, że jest bardziej mobilne niż przedtem, to jeszcze może to uratować je przed atakiem. Dosyć specyficzne jest ich nowe ulepszenie, które przekształca Command Center w Planetary Fortress, które jest zdolne do ostrzeliwania naziemnych jednostek, w przeciwieństwie do poprzedniego "siedzącego kaczora" (bez skojarzeń proszę :P).


Factory	Barracks

W Factory, jak zawsze, Terranie budują pojazdy. Strasznie frustrujące musi być to, że muszą zbudować tyle Supply Depotów, aby mogli utrzymać ich kosztowne jednostki, lecz to ich problem, nie nasz. Interesujące jest to, że Factory i Barracks mogą pracować na tych samych podstawach. Barracks mogą szczycić się addonami. Tech Lab jest odpowiedzialne za produkcję zaawansowanej piechoty, tak samo jak Nuclear Reactor. Bardzo intrygujące jest to, że Terrańskie Koszary oraz Fabryki mogą się zamieniać tymi dwoma dobudówkami. Wymaga to tylko podniesienia ich budynków i wylądowania na odpowiedniej podstawie, przez co każda z tych struktur może produkować całkowicie odmienne jednostki. To także oszczędność miejsca, minerałów i gazu, ponieważ Terranie nie muszą już budować wyspecjalizowanych budynków każdego typu.


Tech Lab	Nuclear Reactor

Notatka na marginesie: Pewne obiekty Terran (i nie tylko, na przykład Protoss Forge) zostały zaprojektowane od nowa i nie są zgodne z poprzednimi informacjami. Wygląda na to, że Terranie, rasa, która bez problemu potrafiła budować swoje struktury gdzie chce, przebudowała je, aby lepiej wypełnić małe luki i szczeliny, które my (i ci żałośni Zergowie) mogliśmy wykorzystywać, aby przedostać się przez ich obronę. Teraz, gdy zbliżymy się do Terrańskich zabudowań z ziemi, będzie to bez wątpienia czołowe uderzenie.

Bardzo przewidywalne było to, że Terran nadal będzie wspomagał się piekielnymi bunkrami, które Zawsze były pierwszą linią obrony. Terranie, te pazerne mięczaki nie pasujące do naszych psionicznych ostrzy zawsze będą się chować w pancerz, który to w końcu będzie ich metalowym grobem. Bunkry - jak wiatr wiejący przez równiny - istnieją dzisiaj tak samo, jak istniały wczoraj, lecz teraz Terranie mają innego asa w rękawie. Sensor Dome jest nowym ustrojstwem, które pozwala Terranom wykrywać wrogie siły, które nadchodzą, zakryte jeszcze przez mgłę wojny (fog of war). W przeciwieństwie do radaru, który często skanuje niezbadane tereny na mapie, Sensor Dome właściwie nie odkrywa zakrytych terenów. Zamiast tego podświetla i zaznacza nadchodzące siły wroga. Terranie są więc od razu uprzedzeni i gotowi do przyjęcia gości. To mogłoby być trochę problematyczne, gdyby wykrywało nawet nasze zamaskowane Protosskie jednostki. Zobaczymy jak to będzie.

Następna rewelacja: Ze złóż minerałów nadal wydobywa się ich po 8 od kryształu, lecz nowy, zmutowany typ tego surowca, który także pojawi się w grze - wysoko wydajne złoże minerałów, daje nam 12 jednostek tego surowca na raz. To sprawia, że chcemy najszybciej jak to możliwe zająć takie złoże, co na pewno zwróci się z nawiązką. W najgorszym przypadku, aby wyszukać i zabezpieczyć te złoża poświęcimy dużo wojska, co przy okazji sprawi, że będziemy narażeni na ataki ze strony patrolujących teren Terran lub Zergów.

YOUR WARRIORS HAVE ENGAGED THE ENEMY

Ech... te Terrańskie struktury są takie niewydajne i nieporęczne. Lecz jest tu także niekończąca się falanga terrańskich jednostek, niektóre wyglądają znajomo, inne są całkiem nowe. Battlecruisery, duma terrańskiej floty, były widziane na polu bitwy, gdy używały czegoś, co wyglądało na jakąś formę Torpedy Plazmowej. Przeszkadza fakt, że to wydaje się być zaledwie jednym z wielu ulepszeń do tego gigantycznego statku.

Zanotujcie sobie: Nie spuszczajcie z oka dalszego rozwoju technologii Battlecruiserów.


Viking Assault	Viking Fighter

Innym statkiem, który wynaleźli Terranie i mają go w swojej rozszerzonej flocie jest jednostka pionowego startu i lądowania zwaną Viking. Ta machina jest odpowiednia zarówno do walki w powietrzu, jak i na lądzie. Ma niesamowicie dużą siłę uderzeniową w starciu powietrze-powietrze, więc większy konflikt z grupą Vikingów na niebie nie jest polecany. Nie jest pewne, czy Viking może atakować cele naziemne z powietrza, więc to może być potencjalną wadą, którą można wykorzystać. Jednak kiedy statek ten przejdzie w tryb szturmowy - Assault Mode. Jako broni używa wtedy broni maszynowej, która wyglądem przypomina karabin Gatlinga. Viking jest jednak słaby w walce z lepszymi jednostkami naziemnymi, takimi jak Siege Tank, czego byłem świadkiem, gdy obserwowałem manewry bojowe Terran. Śmiem twierdzić, że grupka Reaverów (w pełni wyposażonych) mogłaby osiągnąć podobne rezultaty.

Wydaje się, że Terranie zwrócili szczególną uwagę na nasze sukcesy na polu bitwy, które bez wątpienia osiągała flota zamaskowanych Carrierów. Udało im się osiągnąć emulację pola maskująego, co nasze Arbitry robiły od dawna. Ich nowa jednostka powietrzna Banshee ma właśnie tę zdolność. Różnica polega jednak na tym, że Banshee mogą zamaskować tylko siebie i są przeznaczone do ataku z przestworzy jednostek naziemnych. Z niewiadomego powodu Terranie nie wyposażyli tego statku w żadną broń powietrze-powietrze. Tak jak przy testach Vikinga, o którym wspomniałem wcześniej, Terranie także wypuścili kilka Banshee na poligon i moje obserwacje wykazały, że ten statek powietrzny jest także słaby wobec typowej obrony przeciw-powietrznej, jak Missile Turrety i przypuszczalnie Photon Cannony.

Jak widzieliśmy przed tym raportem, jedną z nowych jednostek Terran o kluczowym znaczeniu jest Reaper. Ten bardzo mobilny i wysoce irytujący żołnierz sprawia wiele trudności naszym Zealotom (nawet z ich nową "Szarżą"), którzy nie mogą ich nawet porządnie zaatakować. Podczas gdy zawsze mieliśmy jakieś taktyki i kontr-taktyki prawie na każdy scenariusz bitewny, to ci Reaperzy mogą sprawić problemy, szczególnie podczas komunikacji z innymi protosskimi dowódcami, którzy mogą pomylić Reapera z Reaverem, powodując niepotrzebny zamęt w czasie, gdy klarowność jest kluczową sprawą. Warto zwrócić uwagę na nowe ulepszenia Reaperów. Wydaje się, że te jednostki mogą umieścić w ziemii specjalne ładunki wybuchowe z zapłonem czasowym. W przeciwieństwie do Spider Mines, często podkładanych przez te denerwujące Vultury, te bomby mogą być używane w bardziej strategiczny sposób poprzez swoją niszczącą moc lub w bardziej konwencjonalnej taktyce uderz-ucieknij-uderz.

Terranie spędzili wiele czasu na rozwijanie nowego, wysoce nieefektywnego, olbrzymiego monstrum, które bez wątpienia zrobi wielki huk na polu bitwy. Jeśli terrańska pomysłowość nie ustępuje ich umiejętności do tworzenia brzydkich jednostek wojennych, to za wszelką cenę powinniśmy unikać wojny na wyczerpanie. Kto w końcu chciałby spotkać się oko w oko z terrańskim wojskiem uzupełnionym o masywnego Thora na tyłach ich grupy uderzeniowej? Ten mobilny mech szturmowy jest tak ogromny, że nie może być budowany wewnątrz zwykłego budynku, takiego jak Factory, więc musi być składany na zewnątrz, co bardziej upodabnia go do Command Center. Thor ma możliwość atakowania zarówno jednostek powietrznych, jak i naziemnych, lecz powoli się obraca, co sprawia, że jest mu trudno skontrować atak szybko poruszającej się jednostki. Jako że ma on ogromną liczbę punktów życia musielibyśmy poświęcić zbyt dużo najcenniejszej rzeczy - czasu i surowców - żeby móc przebić się przez jego obronę. Podstawowym problemem, który stwarza Thor jest jego dalekozasięgowa zdolność bombardowania. Dzięki niej Nexus może przestać istnieć, nasza obrona może zostać pozbawiona Photon Cannonów, może żmażdzyć napływającą falę Reaverów, zanim zdąży ona pokonać dzielący ich dystans, by uwolnić Scaraby. Przyjrzę się z bliska rozwijaniu tej broni.

Chociaż nie oczekujemy ujrzenia zbyt wielu potyczek Terran vs Terran, to jednak nigdy nie wiadomo, kiedy stronnicy zmienią stronę konfliku lub kiedy wiatr nieszczęścia zadmie ci w twarz. Terranie to zdradliwe bestie i byliby prawie zaskoczeni, gdyby zachciało im się użyć Thora przeciwko siebie. Cobra jest miniczołgiem, który unosi się nad ziemią (jak dawny Vulture) i może krążyć wokół powolnych wrogów, zdobywając przewagę nad niemrawo obracającym się nieprzyjacielem, takim jak Thor. Jak stado kruków okrążają one grubą zwierzynę na polu bitwy. Ich atak jest skuteczny zarówno na jednostki naziemne jak i powietrzne.

W zasadzie nie ma znaczenia to, że Terranie nie czerpali pomysłów bezpośrednio z technologi Protossów, jako że przerażające Ghosty oraz ich zamiłowanie do ataków nuklearnych zostały wyposażone w zdolność nie różniącą się wcale od tego co Zergowie zdołali uzyskać dzięki swoim Nydus Canals. Ghosty są teraz potężniejsze niż wcześniej, mają mniejsze opóźnienie ataku i lepszą mobilność i zwiększoną wytrzymałość w stosunku do poprzednich pokoleń Ghostów. Lecz wraz z nowym ulepszonym Ghostem, Terranie stają się realnym zagrożeniem w prawie każdym miejscu pola bitwy, dzięki Drop Podom, które tworzy swoim celownikiem laserowym. Wreszcie dowódcy artylerii nie muszą się martwić: Ghost dostarcza wam świeżych i niewyczerpanych zapasów mięsa armatniego. Dotychczas Ghosty, które spotkaliśmy wyglądały na samców. Jednak widzieliśmy rzeczy, które sugerują, że Terranie mogą zatrudniać w tej roli również samice swego gatunku. Dalsze informacje zostaną przekazane, gdy potwierdzę je kolejnymi obserwacjami.

CARRIER HAS ARRIVED

Teraz mam czas na poskładanie tego raportu o ostatnich wynalazkach Terran. Wykorzystamy te informacje, aby lepiej przygotować swoje własne strategie, aby zmieść z powierzchni ich ciężkie, powolne machiny. W czasie gdy Terranie robią jeden krok, my Protossi robimy dwa. Jesteśmy zawsze czujni, nigdy nie odpoczywamy i nie świętujemy poprzednich zwycięstw. Mamy wiele zmartwień na tym świecie i Terranie są tylko jednym z nich. Zergowie - rdza w ciemnościach kosmosu - są ciągłym zagrożeniem, z powodu swojej dzikości, bezwzględności i ich nienasyconemu apetytowi do niszczenia wszystkiego co stanie im na drodze. Jeśli którakolwiek z tych ras myśli, że zaskoczy nas śpiących i nieprzygotowanych, czeka ich niemiła niespodzianka. Protossi nigdy nie dadzą się złapać na nieostrożności. Nasze Observery są wszędzie, śledzą każdy najdrobniejszy ruch wroga, podczas gdy nasze święte wojsko jest w pełnej gotowości, a ogień walki płynie w naszych żyłach. Poszliśmy z duchem czasu i jesteśmy gotowi uderzyć w serca naszych nieprzyjaciół zarówno z elegancją, jak i precyzją. Usprawnione wojsko Protossów ma swoje własne ulepszenia i kiedy następnym razem spotkamy się z naszymi uporczywymi nieprzyjaciółmi, myślę, że będą zaskoczeni widząc jak ich dokładny wall ugina się pod naszym naporem.

UWAGA: Poniższe statystyki pochodzą z wersji pre-alfa StarCrafta II i zostają publicznie podane w celach czysto rozrywkowych. Dzięki nim gracze będą snuć różne teoretyczno-strategiczne rozważania. Wszystkie szczegóły, takie jak czasy budowy i dane dotyczące produkcji jednotek mogą ulec zmianie, aby gra była lepiej zbalansowana. Serwis 1UP i Blizzard nie gwarantują ani nie potwierdzają, że te informacje będą aktualne przez dłuższy czas. Teraz, kiedy to już ustalone, bierz ich, tygrysie!

Nexus (100) [Tam gdzie wiadomo liczba za nazwą budynku lub upgradu to czas jego budowy]

- potrzebne do teleportacji Forge (33)
- potrzebne do teleportacji Assimilatora (35)
- potrzebne do teleportacji Pylona (25)
- potrzebne do teleportacji Gateway'a (50)

Forge (33)

Wymaga Nexusa
- potrzebne do teleportacji Photon Cannona (35)

Gateway (50)

Wymaga Pylona
- można ulepszyć do Warp Gate (30)

Gdy zasiedliśmy w przytulnej sieci lokalnej Blizzarda, dostaliśmy w swoje łapska optyczne myszy Logitech MX518 i zaczęliśmy potyczki na mapie Bel'Shir o wymiarach 128x128, rozgrywającej się na tilesecie Jungle i wymodelowanej na wzór Lost Temple. Wystarczył nam jednoznaczny, krótki impuls energetyczny, abyśmy zaczęli swoją pierwszą grę w StarCrafta II. To, co było ostatnio pokazane na ogromnych ekranach w Seulu w Korei Południowej teraz było pod kontrolą moich dłoni i nie było w tym nic nadzwyczajnego. Cztery miesiące temu jeszcze nie znałem tej gry - sequela mojej ulubionej gry wszechczasów - jednak on już istniał i teraz właśnie w niego grałem. Ze mną (albo raczej przeciwko mnie) grali Jeff Green i Sean Molloy, redaktor naczelny i kierownik produkcji magazynu Games For Windows. Nam, małej garstce europejskich reporterów, przypadło przecieranie szlaków najnowszego dzieła Blizzarda.

Twilight Council (42)

Wymaga Gateway'a
* opracowywuje technologie Soul Huntera (35)
* opracowywuje technologie Stalkera (35)
* opracowywuje technologie Immortali (35)

Pierwszą rzeczą, jaką zauważyłem po założeniu gry było to, że czułem jej naturalność. Podczas Blizzardowskiego dema w Seulu, bez żadnych "wyświetleń na rzutniku" czy wizualnych siatek rozmieszczenia jednostek, ciężko było powiedzieć, jak naprawdę się w to gra. Mieliśmy pewność, że zobaczymy różne jednostki w akcji, lecz tak na prawdę nie widzieliśmy żadnego materiału filmowego, dotyczącego niektórych z nich, więc to był nasz kolejny pierwszy raz. Klikając dwa razy zaznaczyłem cztery Probe'y, które stały w szeregu pod moim Nexusem i klakając prawym przyciskiem myszy na minerały rozkazałem im wziąść się do roboty. Niektóre ze skrótów klawiszowych do budowania jednostek zmieniły się, więc klawisz, który naciskałem, aby zbudować Probe'a nie zadziałał, zmuszając mnie do kliknięcia na ikonę budowy Probe'a. Nic nie szkodzi, oczywiście takie coś wymaga trochę czasu na przyzwyczajenie się, odkąd nowe skróty dotyczą o wiele więcej jednostek i struktur, nie tylko Probe'a.

Robotics Facility (60)

Wymaga Twilight Council
- potrzebne do teleportacji Phase Prismów (50)
- potrzebne do teleportacji Observerów (33)
- potrzebne do teleportacji Reaverów (55)
- potrzebne do teleportacji Colossusów: wymaga dodatkowo War Beacon (100)

War Beacon (60)

Wymaga Robotics Facility
- potrzebne do teleportacji Colossusów
* opracowuje ulepszenia do Colossusów

Null Circuit (50)

Wymaga Robotics Facility
- wymagane do produkcji Observerów i Reaverów
- wymagane do ulepszeń dla Observerów i Reaverów
* opracowywuje Gravitic Booster: zwiększa prędkość Observera (110)
* opracowywuje Gravitic Drive: zwiększa prędkość Phase Prisma (110)
* opracowywuje Increase Scarab damage (140)

Producent StarCrafta II, Chris Sigaty, nie żartował, kiedy mówił, że trzeci wymiar całkowicie zmieni świat gry. Wszyscy wiemy jak to wyglądało w oryginalnym StarCrafcie – który nadal pozostaje jedną z najlepszych strategii czasu rzeczywistego – dwuwymiarowe sprite’y, mające nie więcej niż 4 klatki animacji, tak więc oglądanie zmienionych jednostek idących w ramię w ramię z nowymi sprawia wrażenie, że dopiero teraz jednostki ożyły i jest samo w sobie bardzo ekscytujące. W odróżnieniu od porównania, powiedzmy, IV kontra I epizod Gwiezdnych Wojen, nowe innowacje w StarCrafcie II nie rozczarowywują. Nie przypominam sobie, aby w oryginalnym StarCrafcie można było ustawić punkt zbiórki (rally point) na złoże surowców, ale w dwójce można, więc twoje Proby same z radością przystąpią do gromadzenia surowców, zarówno minerałów jak i gazu (a to czy będą się przepychać, to już inna sprawa). Zespół projektantów dodał też przycisk bezczynnych robotników, więc teraz bez wysiłku będzie można wyśledzić wszelkich obiboków.

Straciłem trochę czasu na zbieranie minerałów, ale przed sesją odświeżyłem zapomniane umiejętności z pierwszego StarCrafta, co szybko przyniosło korzyści, gdy zacząłem rozbudowywać swoje zaplecze tak militarne, jak i przemysłowe. Pierwsza gałąź drzewa technologicznego, była tak błaha jak nigdy nie zapominana jazda na rowerze. Pylon, Forge, Stargate, Photon Cannon – w tej kolejności, nie przestając tworzyć nowych Probów, by zgromadzić dostateczną ilość surowców, zanim liczba Pylonów zostanie zmaksymalizowana. Gdy na ekranie zaczęły teleportować się pierwsze Photon Cannony, zacząłem tworzyć Zealoty, które miały zająć przeciwników, podczas gdy działka stawiały zaporę ogniową. Mówiąc „przeciwników”, miałem na myśli Jeffa i Seana. Sean na dłuższą metę poradził sobie lepiej, głównie dlatego, że nie przeszkadzałem mu w próbie zajęcia złoża surowców i otoczenia go siatką Photon Cannonów, tak jak zrobiłem to z Jeffem. Jeff, tak zardzewiały, że słyszałem zgrzyt w jego mózgu, nie mógł zdziałać nic, dzięki mojemu bezlitosnemu obwodowi działek. Nie wyeliminowałem go natychmiast, zdusiłem jego zuchwałą próbę buntu (znaczy się 3-4 ciężko zdobyte Zealoty atakujące jedno z moich działek), trzymając w pogotowiu przesadnie dużą, ukrytą flotę. Tak właśnie myślałem, że weźmiesz się w garść i przedrzesz przez falangę (formację) działek, tylko po to, by obudzić całą niewidzialną flotę stacjonującą nad twoją głową.

Stargate (60)

Wymaga Twilight Council
- teleportuje Phoenixy: powietrzny i naziemny atak (45)
- teleportuje Tempesty (poprzednio znane jako Carriery): powietrzny i naziemny atak (60)
- teleportuje Warp Rays: powietrzny i naziemny atak (90)
- teleportuje Star Relics: Force Field, Detonate, Cloak Field (60)
- teleportuje Mothershipa: powietrzny i naziemny atak (140)

YOU MUST CONSTRUCT ADDITIONAL PYLONS

Ta „bitwa” rozgrywała się bez większych problemów, podczas gdy przypadkowa potyczka z siłami Seana stanowiła większe wyzwanie, my jednak spędziliśmy większą część naszego czasu na zapoznanie się z drzewem technologicznym. Po zbudowaniu struktur i jednostek podstawowych (first tier), rzeczy szybko przybrały nowy, nieznany obrót, jako że znane czy też podobne do znanych jednostki zniknęły lub zmieniły nazwy. Klawisze skrótów używane do produkcji jednostek także uległy zmianie, więc produkcja jaka następuje po wciśnięciu klawisza „E” w oryginalnej grze – gdy mamy przed sobą panel jednostek dostępnych w Gateway, na przykład – jest teraz bardziej niż prawdopodobnie przypisana do innej jednostki. Podczas gdy pośpiesznie robiłem notatki, utrwalając wszystko co dało mi się zauważyć (uważny czytelnik może zauważyć drobną niekonsekwencję tu czy tam, ale pamiętajcie, że robiłem notatki jednocześnie nie przestając dręczyć redaktora naczelnego Games For Windows, więc podczas wykonywania tych rzeczy jednocześnie (multitasking) mógł niepostrzeżenie wkraść się błąd), w końcu podano lunch i rozpoczął się wywiad z Christem Sigaty’m i Dustinem Bowderem, co zakończyło naszą inauguracyjną sesję grania. Gdy nasz wywiad – z którym można się zapoznać na pierwszej stronie – się zakończył, udaliśmy się nigdzie indziej tylko spowrotem w samo serce walki sieciowej.

Fleet Beacon (65)

Wymaga Stargate
- wymagane do produkcji Warp Rays
- wymagane do produkcji Star Relics
* opracowywuje Gavitic Thrusters: szybkość poruszania się Phoenixa (140)
* opracowywuje Apial Sensors: zasięg wzroku Phoenixa (110)
* opracowywuje Detonate: zdolność pola maskującego Star Relica. Star Relic eksploduje, w chwilę po aktywacji. Pozostałe punkty wytrzymałości określają obrażenia (110)

Tym razem zostawiłem Jeffa samemu sobie, podczas gdy Sean również robił swoje. Tym razem chciałem się przekonać jak rozwinie się sytuacja na polu walki, gdy moi przeciwnicy zdążą rozbudować się i nabrać pewnego rozmachu. Nie znaczy to jednak, że musiałem siedzieć i pozwolić im wygrać, w dodatku byłem pewny, że Jeff (jeśli nie Sean) nie zamierzał przypuszczać wczesnego szturmu na moją bazę (gdyby to zrobił i wysłał w moją stronę jakieś wojska, jego własna baza byłaby wystawiona na ataki), postawiłem tymczasową obronę, składającą się z małej blokady, kilku Photon Cannonów i garstki Zealotów, a następnie wysłałem Proba aby zacząć zajmować złoża surowców. Jedna rzecz, do której trzeba było się dłużej przyzwyczajać, to nowe specjalne zdolności jednostek. Nigdy nie byłem dobry w teleportowaniu jednostek bezpośrednio do bazy przeciwnika i dopiero przy końcu mojej kariery w StarCrafta nauczyłem się budować Nydus Canal na terytorium wroga czy też posyłać tuzin Overlordów wypełnionych Hydraliskami prosto na Command Center przeciwnika. W StarCrafcie II istnieje wiele sposobów na wykonanie podobnych manewrów, posiadając wiele Shuttlo-podobnych jednostek zdolnych przeteleportować jednostki na lub z pola bitwy. Po pewnym czasie byłem z siebie bardzo zadowolony – zbudowałem różnorodną armię, która była zdolna poradzić sobie z atakami ziemia-ziemia, ziemia-powietrze, powietrze-ziemia, powietrze-powietrze. Chciałem być przygotowany na wszystko. Niestety jak dla mnie – krótko mówiąc – Jeff znalazł sposób na zneutralizowanie prawie wszystkiego, co na niego wysyłałem: Mothershipa.

Cybernetics Core (50)

Wymaga Twilight Council
- ulepszenia dla Zealota
- ulepszenia dla Stalkera
- ulepszenia dla Immortala
- ulepszenia broni i pancerzy
- ulepszenia dla jednostek powietrznych
* opracowywuje Charge: zwiększa szybkość Zealotów w celu przechwytywania przeciwników
* opracowywuje Blink: udostępnia Stalkerom umiejętność szybkiego włączania się i wyłączania z walki (80)
* opracowywuje Hardened Shield: zwiększa moc osłon Immortali, zmniejszając obrażenia zadawane przez pojedyncze trafienie o 10 (110)
* ulepsza broń powietrzną Phoenixów, Warp Rayów, Tempestów i Interceptorów: poziomy 1, 2 i 3 (140 za każdy poziom ulepszenia)
* ulepsza pancerz powietrzny Phoenixów, Warp Rayów, Tempestów i Interceptorów: poziomy 1, 2 i 3 (140 za każdy poziom ulepszenia)

Mothership i jego okryty złą sławą „Planet Cracker”, był jedną z większych niespodzianek jakie ukazały się po raz pierwszy w Seulu. Tak potężny, że armia Protossów może mieć tylko jeden w tym samym czasie, Mothership może zrównać z ziemią wojska ladowe, a także zetrzeć w pył jednostki latające. Posiada także ruch zwany „Black Hole”, który jak zresztą sugeruje nazwa, tworzy duży szybko rotujący wir, który wsysa cokolwiek lub – żeby być bardziej ścisłym - wszystko co znajduje się w najbliższej okolicy. Kiedy w końcu doszliśmy do wniosku, że czas na starcie naszych sił, wysłałem moją zgromadzoną flotę i siły naziemne, na słaby obóz Jeffa. Kiedy natknąłem się na jego standardową obronę, miałem tylko drobne problemy ze zmiażdżeniem jego kiepsko dobranej kombinacji Photon Cannonów, Zealotów i Stalkerów za pomocą oddziału Reaverów zaopatrzonych w Scaraby. Jak każdy weteran StarCrafta wie, tuzin Scarabów wystrzelonych naraz w stronę struktury, pozwala zniszczyć ten budynek w jednej serii, wliczająć nawet Nexusa. Było jeszcze kilka Pylonów, Photon Cannonów i żołnierzy, ale zostali zniszczeni w mgnieniu oka. Oczywiście Tempesty, Warp Raye, Phoenixy i Star Relicy latające nad głowami stanowiły jeszcze większe problemy dla Pana Zielonego, przynajmniej dopóki nie spotkały się oko w oko z jego Mothershipem. Za pomocą jednego kliknięcia aktywował Czarną Dziurę i wysłał całą moją flotę do innego wymiaru. TouchĂŠ, Panie Green, touchĂŠ.

Templar Archives (75)

Wymaga Cybernetics Core
- teleportuje High Templara
- opracowywanie zaklęć i ulepszenia
* opracowywuje Psi Storm: obszarowy atak High Templara (11)
* opracowywuje Khaydarin Amulet: zwiększa maksymalną energię High Templara o 50 (110)

Zdecydowany wygrać tą swoistą walkę na wyczerpanie przeciwnika, przestawiłem swoje 12 Stargate'ów na produkcję Tempestów, zupełnie jakbym był Henrym Fordem. Podwoiłem liczbę naziemnych jednostek, skorzystałem też z pomocy kilku Forge by szybko opracować ulepszenia broni i pancerza, jak i zaopatrzyć się w umiejętność Charge, pozwalającom Zealotom skrócić dystans do przeciwnika w mgnieniu oka. W ten sposób mogłem zalać dowolną, stanowiącą zagrożenie naziemną armię w czasie stawiania czoła Mothershipowi. Jak można było przewidzieć, runda druga okazała się o wiele bardziej złożoną sprawą, po tym jak zacząłem niszczyć każdą ekspansję Jeffa, zalewając je chmarą purpurowej furii (grałem fioletowym Protossem). Kiedy jego Mothership wyłonił się z mgły wojny, wysłałem moją zrównoważoną flotę powietrznych statków, tylko po to, by uzyskać ten sam efekt. Jeff Green + Mothership + Black Hole = Strata Wielu Jednostek. Jednak tym razem byłem lepiej przygotowany. Wiedziałem bowiem, że nie może co chwila atakować mnie za pomocą Czarnej Dziury. Pozwoliłem mu zniszczyć pierwszą linię mojej floty tą przeciążoną zdolnością. Ale wszystko się zmieniło kiedy – dzięki tej dywersyjnej taktyce – udało mi się wślizgnąć do jego maina moim własnym Mothershipem i za pomocą Planet Crackera, całkowicie zatrzymać wszelkie prace jakie miały tam miejsce. Gdy zobaczył, że jego koniec jest bliski i że Czarna Dziura nie jest gotowa do powtórnego użycia, wystawiłem przeciwko niemu własnego Mothershipa i kolejną flotę złożoną z Tempestów, a następnie strąciłem wrogi Statek-matkę za pomocą mojej Czarnej Dziury, podczas gdy Tempesty uwalniały swoje piranio-podobne Interceptory na osaczony statek.

Dark Obelisk (??)

Wymaga Cybernetics Core

W tym momencie Dustin Bowder przyznał, że atak za pomocą Czarnej Dziury jest czymś, co należy natychmiast osłabić, po tym jak obaj z Sagitym śmieli się widząc całą moją flotę pikującą w jednym wielkim locie nurkowym. Jak zauważyłem wcześniej, jest jeszcze wiele rzeczy wymagających poprawienia balansu, a ta sesja pozwoliła projektantom dostrzec miejsca, w których jest to najbardziej potrzebne. W końcu Blizzard pracuje nad tą grą już od dwóch lat, a my byliśmy pierwszymi, których oczy ujrzały efekty ich pracy po tak długim czasie, więc rzeczy, które projektanci uznawali za pewnik, dla nas wciąż mogą być zaskakującą nowością. To czy Czarna Dziura zostanie osłabiona poprzez ograniczoną liczbę statków, które może wchłonąć, określoną liczbę obrażeń jakie zadaje czy jej moc zostanie zmniejszona w jakiś inny sposób, nie zostało jeszcze zdecydowane, ale bez cienia wątpliwości przechylenie szali zwycięstwa będzie wymagało nieco więcej umiejętności, niż po prostu wybudowanie Mothershipa i rzucenie Czarnej Dziury na flotę przeciwnika.

Dalsze gry z udziałem innych reporterów wykazały, że jest wśród nas kilka szybko uczących się osób, jako że wziąłem udział w kilku potyczkach, podczas których doszło do zaprezentowania taktyk uderz-ucieknij-uderz, a także gnębienia (harassowania) wrogich graczy, podczas gdy moja własna baza była nękana w ten sam sposób. W końcu zostałem pokonany przez limit surowców, gdyż mój przeciwnik zdołał zająć kilka złóż minerałów i gazu więcej niż ja (głównie dzięki teleportowaniu Probów na odosobnione wysepki, do których nie zdołałem w porę dotrzeć). W sumie, przynajmniej odkryłem, że gra w StarCraft II, mam nadzieję, dostarcza naprawdę dużo radości. Nie cieszyłem się tak z przeskoku z 2D do 3D podczas gdy światło dzienne ujrzał WarCraft III, gdyż czułem, że środowisko trójwymiarowe nie zostało w tej grze wykorzystane do maksimum, a kamera nie dawała pełnej władzy nad sposobem obserwowania pola walki, była raczej wykorzystana do przybliżania, by zobaczyć jak fajnie prezentują się jednostki w grafice 3D. W StarCrafcie II nie ma takich problemów. Zawsze masz dobry widok na teren, co jest niezwykle ważne w strategiach czasu rzeczywistego, a grafika jest super wyraźna. Animacja jest niezwykle płynna, a obserwacja jednostek ukazanych w najdrobniejszych szczegółach, które poruszają się po mapie, jest prawdziwą przyjemnością. Stare slogany powracają, a jedną z interesujących rzeczy jakich dowiedziałem się podczas wywiadu z Panami Browderem i Sigatym, jest to, że być może nie wszystkie Ghosty w grze będą płci męskiej. Zapytałem ich czy pozornie martwa gra StarCraft: Ghost przynajmniej przyczyniła się do powstania postaci Novy (bohatera Ghostów) lub podobnych, którymi gracz będzie mógł kierować podczas kampanii Terran w SCII. Chociaż nie jest to jeszcze pewne, obaj przyznali, że jest taka możliwość. Od czasu gdy usunięto z gry Firebatów, takie zmiany jak ta, są tymi, które trzeba najdokładniej przemyśleć, gdyż to właśnie one odmieniają oblicze StarCrafta.

Źródło: 1UP
Obrazki: 1UP
Tłumaczenie: Gotrek, Lukin

Starcraft2Maps.net - Starcraft 2 Maps, Mods, Replays, Forum