Beta Heart of the Swarm dobiegła końca. Chcielibyśmy wam podziękować za znaczący wkład wniesiony w rozwiązanie licznych problemów. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że podeszliście do beta-testów z dużym zaangażowaniem i entuzjazmem. Doceniamy wszystkie szczegółowe opinie i sugestie, które nam przekazaliście. Mamy nadzieję, że będziecie to robić jeszcze przez długi czas po premierze dodatku. W tym raporcie sytuacyjnym podzielimy się z wami naszymi przemyśleniami na temat obecnej sytuacji balansu w Heart of the Swarm.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że na obecnym etapie nie widzimy poważnych problemów w żadnej kategorii meczów w ligach od brązowej do mistrzowskiej - według naszych uśrednionych wskaźników dla każdej z lig - podczas bety balans stopniowo zbliżył się do 50%. Co więcej, w pierwszej trzydziestce w lidze arcymistrzowskiej znajduje się obecnie 7 zergów, 13 terran i 10 protosów, a wskaźniki zwycięstw i porażek w meczach turniejowych Heart of the Swarm były do tej pory stabilne dla każdej z ras.

Naszym zdaniem balans gry na kilka dni przed premierą Heart of the Swarm stoi na dobrym poziomie, co bynajmniej nie oznacza, że jest on doskonały pod każdym względem. Nieustannie uważnie przyglądamy się zmianom w rozgrywce i bierzemy pod uwagę pojawiające się wśród społeczności obawy, dostosowując do nich nasz punkt widzenia. Zdajemy sobie sprawę, że do czasu premiery nie wszyscy będą brali grę na poważnie - tak jak miało to miejsce w przypadku Wings of Liberty - oraz że będziemy musieli dostrajać Heart of the Swarm po wydaniu. Wprawdzie będziemy bacznie przyglądać się wyrażanym przez niektórych graczy obawom związanym z jednostkami takimi jak hydralisk i wyrocznia, ale nie chcemy pochopnie wprowadzać daleko idących zmian, zanim nie zobaczymy, jak rozwija się gra. Naszym zdaniem gracze wciąż potrzebują czasu, aby naprawdę opanować Heart of the Swarm, a my potrzebujemy więcej turniejów na wysokim poziomie, aby możliwie jak najdokładniej zweryfikować zasadność tych obaw.

To powiedziawszy, chcielibyśmy odnieść się do kilku strategii, które często wywołują dyskusję wśród graczy w naszej społeczności:

Promy medyczne z dopalaczami rakietowymi sÄ… zbyt mocne.

W momencie wprowadzenia dopalaczy wspomnieliśmy, że naszym zdaniem niektóre strategie świetnie się ogląda z perspektywy widza, a promy medyczne są tego doskonałym przykładem. W okresie po premierze Wings of Liberty desanty z wykorzystaniem tej jednostki były powszechnie stosowane na zawodowym poziomie, ale z czasem ich liczba znacznie zmalała, gdyż gracze nauczyli się na nie odpowiednio reagować i lepiej sobie z nimi radzić.

Gdy chodzi o nowe jednostki i zdolności, wychodzimy z założenia, że z oczywistych względów gracze szybciej nauczą się z nich korzystać niż przed nimi bronić. Ponieważ z naszych obserwacji wynika, że niektórzy potrafią wyjątkowo skutecznie odpierać ataki z wykorzystaniem nowych promów medycznych, chcielibyśmy poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z opiniami i sugestiami na ten temat. W ten sposób chcemy upewnić się, czy ta jednostka jest naprawdę zbyt mocna, i dopiero wtedy wprowadzać ewentualne zmiany.

Potęga floty powietrznej protosów, zwłaszcza przeciwko zergom.

Zgadzamy się do pewnego stopnia z opinią, że siły powietrzne protosów w połączeniu z jednostkami zadającymi obrażenia obszarowe mogą być trudne do odparcia dla zergów w trwających około 15 minut grach, w których nie występują zagrania typu "rush", a obie strony posiadają tyle samo baz. Ale tego rodzaju problem nie występuje w meczach pomiędzy graczami zawodowymi. Protoscy gracze często próbują zastosować tę strategię, ale współczynnik powodzenia nie jest naszym zdaniem na tyle wysoki, aby można było stwierdzić, że jest ona zbyt mocna.

Głównym powodem takiego stanu rzeczy są trudności protosów z utrzymaniem zrównoważonej ekonomii, gdy decydują się na tę strategię. W meczach turniejowych na zawodowym poziomie zaobserwowaliśmy, że armię opartą na jednostkach powietrznych można pobić na wiele różnych sposobów. Nie mamy też wątpliwości, że nawet graczom zawodowym nie udało się jeszcze opracować najlepszej odpowiedzi na kompozycję wojsk zawierającą jednostki powietrzne protosów.

Możecie być pewni, że będziemy bacznie przyglądać się kierunkowi rozwoju tej strategii. Na chwilę obecną uważamy jednak, że choć wojska powietrzne protosów są naprawdę mocne, to jednak nic nie wskazuje, aby były one przesadnie silne i zerg nie miał żadnych szans na obronę.

Prosimy pamiętać, że nie podjęliśmy jeszcze ostatecznych decyzji w żadnej z tych kwestii i jesteśmy gotowi wprowadzić zmiany w dalszej perspektywie. Nieustannie rozgrywamy mecze z udziałem wszystkich trzech ras, oglądamy tak wiele turniejów i transmisji graczy na wysokim poziomie jak to tylko możliwe, analizujemy opinie i sugestie pochodzące od społeczności oraz zawodowców, a także spotykamy się codziennie, aby rozmawiać na temat obecnego stanu rozgrywki. Obecnie gra przechodzi okres szybkich przemian, ponieważ gracze wciąż poznają Heart of the Swarm, przez co nasze postrzeganie określonego zagadnienia może się diametralnie zmienić w zależności od ewolucji rozgrywki. Prosimy, abyście o tym pamiętali. My natomiast mamy nadzieję na kontynuowanie współpracy ze społecznością, tak aby StarCraft stał się możliwe jak najwspanialszą grą.

Dziękujemy raz jeszcze za interesującą wymianę zdań oraz konstruktywne opinie i sugestie podczas bety. Wasza pomoc była - i wciąż jest - nieoceniona. Mamy nadzieję, że po premierze 12 marca spotkamy się w grach rankingowych w Heart of the Swarm.

Źródło: Battle.Net