Być może polskim sportowcom nie idzie najlepiej, może nasi piłkarze dostają regularny łomot, ale są jeszcze znakomici e-sportowcy. Jednym z nich jest Artur "Nerchio" Bloch - jeden z najlepszych graczy w StarCrafta 2 na świecie.
Paweł Surosz: Jak zaczęła się Twoja fascynacja StarCraftem?
Artur "Nerchio" Bloch: Jak pewnie jeden z wielu byłem bardzo zainspirowany wszystkimi grami Blizzarda, bo zawsze były rozbudowane i zbalansowane. Seria Diablo, Starcraft i Warcraft to jedne z gier, które najlepiej wspominam jeśli chodzi o historię gier komputerowych i naturalną kontynuacją było zainteresowanie się Starcraftem2.
Zaczynałeś od StarCraft: Brood War - czy łatwo przestawiłeś się na StarCrafta 2?
Lubię ogólnie grać w gry komputerowe, więc nic nowego nie jest w stanie mnie przestraszyć. Nie grałem także w SC:BW profesjonalnie także nie było żadnych problemów zaczynać od początku w Starcrafta2.
Który jesteś w tej chwili na świecie?
Nie jestem w stanie określić który dokładnie jestem na świecie, bo w Korei jest tak wielu graczy, którzy byliby w stanie mnie pokonać, że nie ma nawet sensu rozmyślać gdzie się tam plasuję. Powiedziałbym, że w Europie od roku trzymam się w czołówce, załóżmy że jest to najlepsza piątka. Na pewno jestem w stanie wygrać z każdym na świecie jednak jest wielu graczy z którymi pojedynek byłby prawdziwym wyzwaniem.
Czytaj dalej...
Źródło: Pej.cz |